Znaleźć fotografa wnętrz to nie lada sztuka. A takiego co sprosta moim wymaganiom to mój mały sukces. Mała zapowiedź zdjęć z realizacji restauracji w centrum Lublina autorstwa
Krzysztof Mazur
Dla porównania wstawiam Wam zdjęcie PRZED i PO.
Zobaczcie co tym razem wymyśliłam. Miał być lifting ale troszke nas poniosło.
Sala służy głownie do wystaw fotograficznych oraz imprez grupowych. Można zjeść pyszny lunch oraz napić się chłodnej lemoniady.
Całość jest utrzymana w niebiesko-szarej kolorystyce z drewnianymi akcentami.
Dobre oświetlenie oraz podział na strefy sprawia, że sama wystawa zdjęć może być podświetlana a reszta sali jest w klimatycznym półmroku.